Charisse

Wysoka i szczupła pół-elfka o bladej piegowatej cerze. Ma falujące ciemnobrązowe włosy lśniące z nienaturalną perfekcją.

Elegancka i piękna twarz o pełnych ustach i drobnym nosie. Na świat patrzy dużymi chłodnymi niebieskimi oczami.

Na szyi ma blizny od ugryzienia

Nosi elegancką lnianą suknię o prostym dekolcie i krwisto czerwonym woalu.

Gdy urodziła się w swojej rodzinie była trzecim dzieckiem z rzędu. Trzecią córką. Rodzice traktowali dziewczynki raczej przedmiotowo. Jej siostrę wysłano za mąż jednemu z czeladników w Shillmie, drugą staremu wdowcowi z wioski. Sama Charisse była obiecana młodemu, średnio zadbanemu niziołkowi z wioski. Dziewczyna wychowana była w poczuciu niższości i przedmiotowości oraz strachu przed mieszkającym w pobliżu klanem wampirów prowadzonym przez Lorda Velkruna. Patrzyła z zazdrością na to jak ojciec traktował syna, którego po czterech latach od narodzin Charisee urodziła matka. Niestety matka zmarła w połogu. Dziewczyna patrzyła z równą zazdrością na wampira, którego tak się wszyscy obawiali. Gdy już dorastała i stawała się dorosłą panną, jej ojciec coraz bardziej szykował się zaręczyn. Wtedy w jeden wieczór horda nieumarłych runęła na jej wioskę. Mordowali i palili. Pośród nich był sam Velkrun, który na jej oczach wypił krew z jej ojca i starszej siostry.
Stanęła przed wampirem dumna, prawie mdlejąc ze strachu i widoku krwi. Powiedziała mu w twarz że chce takiej mocy jak on, nie chce być pomiatana przez nikogo, wampira to wstrzymało i skonfundowało. Zgodził się i upił z niej krew. Poczuła jak ugina się pod nią ciało i pochłonęła ją ciemność. Obudziła się w halce w pałacu wampira. Tam pod przewodnictwem Fii, duchowej służącej Velkruna, poznawała tajniki nowej dziwnej smoczej wiary. W głowie czuła nacisk od wampira że musi dołączyć, wiedziała że nie jest wolna, ale nie pomiatano nią. Wstąpiła śmiało w wiarę i podążała w hierarchii kultu. Przyjmowała kolejne zadania i prawdy wiary. Badała na polecenie wampira informacje o dolinie Baratok i wskrzeszaniu smoków. Wysłała Tlavica na polowanie na badacza smoków by zdobyć tą informację. Potem razem z Velkrunem brała udział we wskrzeszeniu smoka Azivonda

Ze względu na swoje wychowanie jest trochę na bakier z klasycznym monogamistycznym heteroseksualnym modelem

Brała udział w polowaniu i wskrzeszeniu smoka

Odważna i pewna siebie. Nadmiernie ambitna

Widzi że wszystko co zrobi dla swojej wiary jest dobre. Dla niej manipulacja i wykorzystywanie jest drogą do celu którym jest władza i wolność.

Dąży do wyrwania się i wolności by uniknąć pętli w jakiej żyła w dzieciństwie

Odwaga i pewność siebie

Nadmierna ambicja i brawura

Jest młodą akolitką w Klanie Czarnej Kryształołuski. Fanatycznie wierzy i służy ich bóstwu.

Wierzy że Raspumatrox da jej wolność i niezależność której tak bardzo pragnie